Autor Wiadomość
miloska
PostWysłany: Pon 18:39, 27 Paź 2008    Temat postu:

wlasnie nie ostatnio mialam dla niego niestety malo czasu bo pomagalam kol z jej koniem ale teraz jak bede albo piatek albo nastepny week to musze go puscic w korytarz na duze skoki i pobawic sie z nim bo przynajmniej ja tak mysle ze mi ufa Smile
i mysle jeszcze nad jakimis fajnymi Smile
znacie jakies?
Paulinka94
PostWysłany: Pon 14:03, 27 Paź 2008    Temat postu:

Miloska słyszałam już o tym i widziałam nawet fotki Wink
Fajne to jest... Ale też chociaz troche pOtrzeba zaufania WinkWink
A prÓbowałaś juz z Makiem?Wink))
miloska
PostWysłany: Nie 13:26, 26 Paź 2008    Temat postu:

a tu macie taka zabawe jaka znalazlam
pisana pzrez taka dziewczyne wiec ja przekopiowalam wiec jest tak inaczej pisana Smile

Ukłon:
Najlepiej zabrać konia na lonżownik.. najlepiej tam gdzie jest piach. Stoisz koło konia z jego lewej strony, prawą ręką pokazujesz mu marchewke pomiędzy przednimi nogami. Gdy choć troche sie schyli za marchewą zaraz wynagrodzić. Następnie pokazuj mu tą marchewe coraz dalej (w tył) i niżej- niech sie schyla po nią coraz mocniej. Aż w końcu dojdziecie do ziemi i oczywiście wynagrodzić. Jeśli się cofa to należy podnieśc noge. Są dwa ukłony. Jeden taki gdzie ma dwie nogi z przodu, drugi taki gdzie jedna noga jest z przodu a druga, na której klęka. Jeśli chcesz nauczyć z jedną nogą z przodu to należy robić wszystko prawie tak samo tylko, że jego lewą noge podnosisz i przesuwasz powoli do tyłu, a w prawej ręce pokazujesz marchewe pomiędzy jego nogami aż się schyli. Można robić to we dwie osoby. Jeśli koń nie chce Ci sie "ukłonić" to możliwe, że sie boi, nie ma dobrej równowagi na jednej girce albo nie ufa...
miloska
PostWysłany: Wto 13:27, 26 Sie 2008    Temat postu:

a ja Maka zaposnalam ostatnio z pilka ale stwierdzil ze jest za stary na zabawy i zacza znow diziamac xD
ale ja sie nie poddam i ma zakolegowac sie z pilka i tak mysle co jeszcze ciekawego moge z nim porobic macie jakies pomysly?
Daga
PostWysłany: Wto 17:39, 19 Sie 2008    Temat postu:

No że kurde ufa Ci;)
efcia27
PostWysłany: Pon 18:26, 18 Sie 2008    Temat postu:

http://pl.youtube.com/watch?v=z-z8hwBoDfA - tak się dzisiaj bawiłysmy z Plamką, co myslicie o tym? Very Happy
efcia27
PostWysłany: Pią 18:57, 25 Lip 2008    Temat postu:

ja robiłam niby spiny na koniu, na którym pan Marek robił je tylko raz wczesniej.
Ale nie wydaje mi się, żeby Plama tak zrozumiała o co mi chodzi od razu.

Ale do nauki spinów koń musi chodzić oba chody boczne nie? (side passy i half passy)
Daga
PostWysłany: Pią 18:44, 25 Lip 2008    Temat postu:

Ja robiłam na treningu,ale to wyszło wsumie samo,hehe
Sasza mi mówił jak sie uczy ale zapomniałam;P
efcia27
PostWysłany: Pią 11:58, 25 Lip 2008    Temat postu:

czy ktoś kiedyś uczył konia spinów? Smile
Z ziemi, czy z siodła..
Pan Marek mi mówił i pokazywał jak się uczy, ale chciałabym też poznać opinię innych Very Happy
jasmina
PostWysłany: Czw 16:22, 19 Cze 2008    Temat postu:

a dokładnie ktorego fragmentu nie rozumiesz?Smile
Patii
PostWysłany: Czw 16:07, 19 Cze 2008    Temat postu:

Jasmina - Eee.. Co ? ;]
jasmina
PostWysłany: Czw 15:02, 19 Cze 2008    Temat postu:

a inne zrobione?
DG ma tak jakby 3 etapy:
- odesłanie- wysyłasz konia na koło
-przyzwolenie na ruch
-przywołanie

odesłanie dobre to takie, kiedy ma się wrażenie ze koń najpierw przestawia rpzód a potem rusza cały. w tym celu vcofasz konia, ustawiasz się w jedną stronę (np. prawo), to jest faza 1, faza2- podniesienie reki w kierunku ruchu, faza 3 podniesienie CS i skierpoanie go na kłąb, ffaza 4- szturchnięcie CS
Wazne jest tez podniesienie energii jeszcze przed [rzystapieniem do fazy 1
- przyzwolenie- nic nie robisz chyba zę koń lamie obowiązki- nop. zwalnia,w tedy odangazowanie zadu i mocniejsze odesłanie
-przywołanie- odangażowanie zadu gdy kon idacy w prawo mija rpawie ramie (jesli w lewo- odwrotnie), wtedy rozluźniasz się i prosisz o grzeczne odangażowanie
innainka
PostWysłany: Czw 13:53, 19 Cze 2008    Temat postu:

Szczególnie mi zależy na zabawie Circling Game .
Możecie to opisać hymm . dokładniej i bardziej po polsku? Razz
efcia27
PostWysłany: Nie 9:53, 08 Cze 2008    Temat postu:

no tak, chociaż Miloska mogła napisać wlasnie tak jak Ty, ale juz nie pisze, bo to zwykle czepianie się Wink

Ja z Plamą bawię się różnymi rzeczami.. Od małych woreczków, po wielkie folie, które na nią wkładam. Niedawno lonżowałam ją stojąc na beczce xD Bawimy się też batem, linką, kapeluszem, moją bluzą, szalikiem, parasolem, no mogłabym tutaj tak wymieniać do jutra. Jednym słowem bawimy się wszystkim co nam wpadnie w rękę. Plama jest strachliwym koniem i takie zabawy bardzo zbliżają..

Co do sztuczek, to tą z kapeluszem i podnoszeniem innych rzeczy mam uproszczoną, bo Plama lubi wszystko łapać i podnosić Wink
Uczę ją obecnie podnoszenia nóg w momencie kiedy ja podniosę. Mam nadzieje, że wiecie o co mi chodzi Razz
No i niedługo zaczniemy naukę ukłonów i kładzenia się (trochę po tym jak opanuje podnoszenie nóg) Wink
No i jeszcze, nie wiem czy to można nazwać sztuczką, ale lonżuję ją czasami bez niczego (tj lonży, kantara itp.), tak, że Plama ma miejsce do ucieczki, ale nie ucieka. Kiedy będę mogła zamieszczać linki, to Wam pokażę Wink
Chciałabym też nauczyć Plamę tak podawać nogę jak Daga, ale nie wiem czy nam się uda ;P Zobaczymy..
jasmina
PostWysłany: Nie 9:23, 08 Cze 2008    Temat postu:

efcia jest coś takiego jak wzmacnianie losowe, a to jest własnie po to aby bez smakolyków tez kapelusz podnosił- najpierw nagradzamy wszystko, potem przykładowo 2 nagradzamy jedno nie, znowu dwa tak jedno nie, 3 tak jedno nie, a potem juz losowa- raz tak, raz nie... To sprawia ze koń ciągle się stara a z czasem smakołyków używamy coraz mniej.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group