Autor Wiadomość
miloska
PostWysłany: Sob 22:42, 06 Wrz 2008    Temat postu:

no niestety jak to w Polsce BARDZO roznie
najczesciej malo korzystnie ale nie zawsze
jasmina
PostWysłany: Sob 9:23, 06 Wrz 2008    Temat postu:

papier jednak tez jest wazny- w razie wypadku albo coś. Tyle że papier powinien byc połączony z wiedza i dobrym podejściem do ucznia a nie byl tylko papierem. W Polsce niestety różnie to bywa....
miloska
PostWysłany: Pią 21:34, 05 Wrz 2008    Temat postu:

potwierdzam roznie bywa z instruktoram jedni maja takie papiery inni inne ale najbardziej liczy sie to jak ucza
a u mnie w regionie to mozna tylko w jednej stadninie-technikum zdawac na odznake a w woj to nie wiem ale w malu miejscach niestety
nomartini_noparty
PostWysłany: Czw 17:10, 04 Wrz 2008    Temat postu:

Właśnie jasmina Very Happy Można w waszych stadninach zdawać oznaki? W mojej tak, Pzj kiedyś nas odwiedził i teraz wisi tabliczka,coś tak jakby ilu gwiazdkowy jest hotel:) Ogólnie nie mam pojęcia jacy sa nasi instruktorzy ( Ci z PZJ czy tacy najnormalniejsi)
jasmina
PostWysłany: Czw 10:00, 21 Sie 2008    Temat postu:

Enejda sa ludzie ktorzy z instr. rekreacji ruchowej tez się znaja na rzeczy i dobrze ucza jeździć, to nie papier stanowi o tym jak będziemy uczyć. Oczywiście o wiele lepiej miec instruktora PZJ ale to jaki papier się ma na jakości nauki bezpośrednio się nie odbija.
A mowiąc o rekreacji na poziomie miałam na mysli własną, niewielką stajnie z kilkoma końmi do rekreacji;) Tutaj sama na siebie zarabiam i ile zarobie- tyle mam. ale jak już pisałam to nie jest moj główny cel życiowy i uważam, ze ten najzwyklejszy instruktor jest wystarczający dla osoby która nie ma ambicji aby byc instruktorem sportowym, trenerem itp. Po prostu mam inny plan na zycie, a jesli przy okazji bozia da miec wlasną stajnię i powiedzmy 3 czy 4 konie do rekreacji obok głównego zawodu- jak najbardziej będe jej wdzięczna za to;)
Enejda
PostWysłany: Śro 23:13, 20 Sie 2008    Temat postu:

Tak, ale jeśli chcesz mieć "rekreację na poziomie" to przydałoby ci się mieć instruktora PZJ, może być ten najzwyklejszy, nie sportowy - Instruktor Szkolenia Podstawowego w Jeździectwie. Dużo bardziej warto, bo nawet jeśli byś chciała sobie dorobić na tym tylko, to taki instruktor rekreacji ruchowej ze specjalizacją: jazda konna zarobi nie więcej niż DO 800zł/miesiąc, a to bardzo mało... No chyba żebyś chciała iść do pierwszej lepszej szkółki i uczyć ludzi od samych podstaw, nie mogąc sobie pozwolić na troszkę więcej, a naprawde jesteś na dobrej drodze do tego, bo znasz się na tym, co lubisz...
jasmina
PostWysłany: Pon 21:50, 18 Sie 2008    Temat postu:

a nawet jeśli udaloby się mi miec własną stajnie to poza rekreacją na poziomie i tak nic innego zamiaru trobić nie mam:)
Enejda
PostWysłany: Pon 21:11, 18 Sie 2008    Temat postu:

W sumie Jasmina jak tak myślisz to ok. Ja tam mam większe ambicję co to trenerstwa, ale jak mówisz, że nie tym się będziesz zajmować to ok;)
Anka
PostWysłany: Pią 13:34, 15 Sie 2008    Temat postu:

daga ja ci powiem ze glupie pytania sa na srebrna bo czytalam to myslalam ze padne az mnie coflo jak zobaczylam co oni tam na wymyslali np. co to jest dystans ucieczki? jak to blizniaczki powiedzialy skoki z palcem w dupie ujezdzenie troszke gorzej a teorje to chyba tylko by anka(ja ) zdala xD ja bym chciala sprobowac chociarz na brazowa zdac xD ale to zar bo sie skakac trzeba nauczyc xD
miloska
PostWysłany: Pon 20:40, 11 Sie 2008    Temat postu:

Ja jezdze dlugo zaczelam kiedys tam ok2001r chyba ale jezdzilam wtedy rekreacja od tamtego roku zabralam sie do roboty w wakacje codziennie nieraz 2 razy dziennie w roku szkolnym 1-2 w tyg. odznake z tego co sie dowiedzialam mam jechac na jesien xD a no i troche skacze ;]
nomartini_noparty
PostWysłany: Czw 20:44, 07 Sie 2008    Temat postu:

Ja może w przyszłości tez sobie zrobię instruktora. Ale nie tego z PZJ.
Instruktor rekreacji ruchowej ze specjalnością jazda konna:) O tak to się nazywa:)
jasmina
PostWysłany: Nie 17:42, 27 Lip 2008    Temat postu:

po to mi taki instruktor aby miec uprawnienia do prowadzenia jazd. Nie wiąże z tym swojej przyszłości- ale mysle ze na studiach aby dorobic czy odpracowac częśc kosztów pensjonatu taki papier w 100% wystarczy. Uprawnienia do prowadzenia jazd sa a o to mi właśnie chodzi- nic więcej od życia nie oczekuje bo jak juz pisałam- nie tym będe się w rpzyszłosci zajmowaćWink
Daga
PostWysłany: Nie 16:37, 27 Lip 2008    Temat postu:

Aha,no to super:) Cieszę się że tak łatwo Ci to poszłoSmile Ja się musze teorii troszkę podszkolić,hehe
Enejda
PostWysłany: Nie 12:28, 27 Lip 2008    Temat postu:

Jasmina - Instruktor rekreacji ruchowej ze specjalnością jazda konna, wiem:) Ale po co ci taki instruktor? Instruktor z prawdziwego zdarzenia musi być zarejestrowany w PZJ, nawet ten zwykły Instruktor szkolenia podstawowego w jeździectwie:)
Zgadzam się z twoją teorią co do pytań na odznaki - zapamiętać, zaliczyć, zapomnieć i robić po swojemu:P
Daga - Na srebro nie jest trudno, zwłaszcza dla ciebie. Trochę po zdjęciach widzę jak jeździsz i wydaję mi się, że nie będzie to dla ciebie problem;) Co jest najtrudniejsze? Zależy... Ja jeździłam i jeżdżę ujeżdżenie, mało skacze więc dla mnie to większy problem. Teoria - banalna, tylko dużo pytać miałam związanych z weterynarią i zdrowiem konia, warto wykuć. Ja zdałam za 1-szym razem ujeż. i teorie, bo na skokach niestety przewróciłam się razem z koniem... Ale potem poprawiłam skoki i zdałam bez problemu;)
jasmina
PostWysłany: Nie 9:15, 27 Lip 2008    Temat postu:

efcia bo przed odznaką to jest- zapamiętac, zaliczyć, zapomniec i robic po swojemu;)

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group