Autor Wiadomość
Anka
PostWysłany: Czw 21:01, 11 Gru 2008    Temat postu:

a teraz cos z rodzaju badziej smiesznego xD

kiedys jedziemy z takim panem w teren jedziemy jedziemy i przez las chcielismy przejechac ale sie nie dalo bo wszedzie rowy jakies no to jedziemy przez pole
tak galopujemy w sumie to nawet sie scigamy i jakis dziadek nas zaczyna z widlami po polu gonic xD jak go zobaczylam to taka pompe mialam ze hej xD
Majtaś
PostWysłany: Śro 23:23, 10 Gru 2008    Temat postu:

Ja nigdy nie zapomne mojego pierwszego galopu na lonży.
Jednak pierwszy galop po całym , bez lonży to było coś nie zwykłego i śmiesznego. Galopowałam sobie tak ju drugie kółeczko , aż nagle przeurocza klaczka Markiza zatrzymała się a ja znalazłam się na jej szyji. Leżąc tam nie mogłam sie podnieść ze śmiechu.
Patii
PostWysłany: Śro 22:43, 10 Gru 2008    Temat postu:

Nigdy nie zapomne jak mi Ramirez połozył łeb na Ramieniu ...
Anka
PostWysłany: Śro 20:31, 10 Gru 2008    Temat postu:

A ja nie zapomne Amora NIGDY !!!
Z|apytacie no tak ale dlaczego
Pamietam jak przyjechal do nas do stajni byl taki zamknielty jak sie chcialo wejsc do boksu to sie nawet zadem obracal ale jak widzial kantar to sam podchodzil
I nie zapomne tego jak mi pierwszy raz polozyl glowe na ramieniu
A potem to juz z gorki
I tak do dzisiaj

Z miśkiem mym :*********
Paulinka94
PostWysłany: Pon 22:09, 27 Paź 2008    Temat postu:

Hmm..
Ja nie zapomne nigdy mojego pierwszego zagalopowania ...
To było piękne Wink Jak instruktorka podeszła do mnie z lonżą Wink
Tak dziwnie siedziałam w siodle... Nogi mi latały...Nie zapomne tego Wink

Nie zapomne mojego pierwszego skoku...
Z Natalą i Marysią :* Które mnie tego uczyły :*
DziękI:*

Nie zapomne Gracji ...
To ona nauczyła mnie podstaw ... A teraz nie wiem gdzie ona jest ...

Nie zapomne Wiesiołka...
Konia do którego kiedyś bardzo sie przywiazałam...
Ale potem go juz nie bylo w tej stajni...

Nie zapomne upadku z Plusa ;D
Jezdziemy galopem pod lekką górkę a bylam pewna ze nic nie zrobi...
A ten mi baranką walnął ;D I poleciałam do przodu...

Nie zapomne upadku z Batmana i Amiga...
Z Batmana... Przestraszył sie odskoczył w bok...Mi nózka ze strzemiona wypadła... Ten jakos dziwnie skoczyl i leciał galopem i wtedy spadłam...
Rozwaliłam ręke i twarz ;/
Z Amiga... W galopie... Walnął baranka ;D

Nie zapomne jazdy na oklep razem z Manką na Pokazie ;D
Kulka tak sie rozwscieczył ze zzucił nas obie...
Zaczęlyśmy się ześlizgiwać... No i inteligentne obie pociągłysmy sie wzajemnie na ziemie;DDD haha^^

Nie zapomne jak Batman położyl sie ze mną w wodzie ;D
Nie wiedziałam co sie dzieje;D hehe^^

I oczywiście nie zapomnie mOjego pierwszego terenu ... Wink
I oczywiście mojej pierwszej jazdy! Wink

To na tyle...Pozdrawiam:*
miloska
PostWysłany: Czw 19:06, 16 Paź 2008    Temat postu:

Nie zapomne nigdy
-Smierci Gracji i Fisa
-poznania sie z Makiem
-perwszych jazd
-pierwszego hubertusa
-siedzenia w 3 na koniu
Anka
PostWysłany: Czw 17:41, 16 Paź 2008    Temat postu:

A moja najwieksza korba byla z koniem ktorego w msm już nie ma bo go sprzedali do gliwic Sad

Ja se go czyszcze czyszcze czyszcze i slysze jak coś zapieprza tak galopem ze storny pastwisk a drzwi mialam ortwarte i widze leci gizmo ( ktorego też już nie ma ) a za nim ze trzy konie i juncal ( on jest xD) tak sie patrzy na mnie i na Felka ( bo tak on sie nazywal ) i centralnie w tej samej chwili popatrzalismy sie na siebie jak dwa glupki xDxD a juncal taki zwieszony xD uslyszal odemnie WON i se poszedl xD

Ale Felusia już nie ma...
Patii
PostWysłany: Śro 21:24, 15 Paź 2008    Temat postu:

Nigdy nie zapomne pierwszej jazdy..
Nigdy nie zapomne pracy z Gracją..
Nigdy nie zapomne pierwszego Galopu na niej..
Nigdy nie zapomne pierwszego terenu..
Nigdy nie zapomne pierwszego upadku..
Nigdy nie zapomne pierwszej przeszkody..
Nigdy nie zapomne gdy w te wakcje Galopowałam w lesie.Centralnie sciezka długa..miedzy nami drzewa..zadnych wybojow droga -marzenie..
Dopiero wtedy poczułam ze zyję..
nomartini_noparty
PostWysłany: Śro 20:37, 15 Paź 2008    Temat postu:

Ja chyba nigdy nie zapomnę jak w lecie,na oklep z moją koleżanką zaczełyśmy sobie kłusować (we 2 oczywiście) Jak myśmy się smiały Smile Ale się nam podobało,tylko Edzie chyba nie Razz

Pierwszy galop i skok chyba wiadome Smile
Magda
PostWysłany: Śro 19:41, 15 Paź 2008    Temat postu:

Hmm fotek żadnych z tego nie mam.
Co do pierwszego skoku to z jednej strony byłam zaskoczona, że tak to szybko nastąpiło a z drugiej to super uczucie jest Smile
Co do upadku to się cieszyłam, że w końcu spadłam i mam to za sobą xD
A co do pierwszego galopu to też byłam ucieszona i wszystkie te 3 sprawy wspominam bardzo bardzo mile Very Happy
miloska
PostWysłany: Śro 19:36, 15 Paź 2008    Temat postu:

Magda a moze rozwiniesz nam troszke troche dodasz swych odczuc emocji moze jakies fotki z tej chwili itp?
Magda
PostWysłany: Śro 19:31, 15 Paź 2008    Temat postu:

Nigdy nie zapomnę mojego pierwszego upadku Very Happy
Nigdy nie zapomnę mojego pierwszego skoku.
Nigdy nie zapomnę mojego pierwszego galopu Smile
miloska
PostWysłany: Śro 19:25, 15 Paź 2008    Temat postu: Nie zapomne tego nigdy...-czyli te przygody

coś ala pamiętnik/blog ale opisujemy tylko te przygodo i z koni i z zycia prywatnego ktore utkwily nam w pamiecic ktore sa dla nas wazne ktorych nie zapomnimy moga byc smutne, smieszne, normalne ale te co pamietamy i pamietac bedziemy Smile

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group