 Wysłany: Sob 10:41, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
W przyszłości sobie takiego zabiegu na pewno nie przeprowadzę. Wolę kupić krem na zmarszczki niż strzykawki i wygladać na 30 a mieć 65 
Dobrym tego przykładem jest Madonna,ile to ona nie miała operacji plastycznych itd. podobno ma straszne recę,dlatego zawsze na teledyskach ma rękawiczki.I w jej teledyskach światło jest ardzo jasne,mocne dlatego nie widać jej niedoskonałości  |
|
| Wysłany: Pią 22:51, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
| wiadomo;)
Inna sprawa zainwestowac w krem ktory troszeczke wygląd poprawi, a inna fundnąc sobie tone plastiku władować w twarz, utwardzić botoksem;) ponaciągac przy liftingu i... wyglądać 60 lat młodziej:P |
|
| Wysłany: Pią 22:34, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
| Ahh ale przecież każda osoba,która jest już starsza chce się poczuć młodziej,tym bardziej wyglądać |
|
| Wysłany: Pią 18:58, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
| Ja sądzę że kremy "odmładzające". "przeciwzmarszczkowe" nie mają chyba jakiejś większej skuteczności, może tylko psychologiczną. Uważam, że człowiek powinien starzeć się z godnością, zachowując pogodę ducha, a nie przejmując się wyglądem. | |
| Wysłany: Pią 17:28, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
| odmładzające kremy- ja jestem za;) oczywiście nie juz teraz, ale zupełnie inaczej patrzy się z perspektywy osoby starszej. Nie widze w tym nic złego aby troche zachamowac proces starzenia i wyglądac lepiej, co innego operacje plastyczne- o tym mam już inne zdanie.,.. | |
| Wysłany: Pią 12:37, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
| No dokładnie Patii, a te wszystkie odmładzacze to jakieś głupstwo jest. Też znam parę takich lasek, wymalowane jak lalki Barbie i chodzą takie po szkole :/
Lekki makijaż, pewnie ale 50 kg tapety no bez przesady. |
|
| Wysłany: Czw 23:09, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
Sie zrobila dyskusja  Coz ja mam dwie takie w klasie ktorym makijaz schodzi plytami calymi..Kiedys byłam z kumpela w kawiarence i spotkałąsmy jedna z nich.Kolezanka z ktora byłam pytała sie ile ma lat jak jej powiedziałąm ze w moim wieku to ja zatkalo i sie pytała czy przypadkiem nie siedziała z 2 lata..Tazke sorka.Lekki błyszczyk ewnetualnie krem z podkadem? Rozumiem. Ale nie kurde 5 opakowac tuszu do rzes , szminka po babci i 50 kg pudru...Ja akurat mam w miare szczescie i mam cholernie długie rzesy < ale nie zebm sie chwaliła  > Takze czwgos takiego jak tusz nie potrzeboje a i tak mi wiekszosc osob nie wierzy Ale wkurza mnie ta nowa geneacja kremow ktore podobno odmładzaja o 20 lat.. omg...Moi zdaniem Kobieta nie powinna sie wstydzic tego ile ma lat...A Tu jakies głupie lifftingi.,operacje plastyczne..Bo piekno to bycie soba a nie pustym manekinem z wystawy ... |
|
| Wysłany: Czw 22:24, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
| hm... masz sporo racji. Zawsze jest coś na co sie narzeka i nie ma w tym nic złego o ile takie "chciałabym to i to" nie zagłusza zdrowego rozsądku;) | |
| Wysłany: Czw 21:27, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
| Nie ma się czym za bardzo przejmować to mają chyba wszyscy. Jak ktoś ma proste włosy to chce mieć kręcone, jak ktoś ma kręcone to je na siłę prostuje. Ktoś ma niebieskie oczy to chce mieć brązowe itp. Człowiek jest chyba stworzeniem któremu nic nie pasuje i dobrze, bo rzez to nie stoi w miejscu, dąży do perfekcji. | |
| Wysłany: Czw 21:14, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
| ja do piegow nic nie mam;) może nie sa największym moim atutem ale zaprzyjaźniłam się z nimi;)
ja dla odmiany zawsze chcialam miec ciemniejsza troche karnacje i ciemne, włosy. |
|
| Wysłany: Czw 20:03, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
| Ojj czasami chciałabym mieć jasną karnację,bo ma to swoje zalety,ale mam b.ciemne brązowe włosy więc i karnację mam ciemną.
Jasmina dobrze że lubisz piegi,moja koleżanka kładzie tyle pudru na ''twarz'' tylko po to by ukryć piegi bo twierdzi że są beznajdziejne. Uzywałam ustatnio Granier 3w1 i powiem że jest dobre:) |
|
| Wysłany: Czw 10:10, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
| Ja:
- tonik i pianka do twarzy Anti Acne - krem do suchej skóry Garnier - krem Bambini
- oliwka do ciała No i oczywiście mydło i żele pod prysznic |
|
| Wysłany: Śro 22:47, 29 Paź 2008 Temat postu: |
|
| jaźwiec! aż się zszokowałam! jak na 17nasto latka masz naprawde bardzo dojrzale poglądy;) na serio czytając cie spokojnie z 30 lat moglabym ci dac;) bez urazy oczywiście.
tak, tak. mam bardzo jasna karnację
A dot ego jeszcze troche słońca i piegów masa;) ale to mi nie rpzeszkadza raczej, nawet lubie te swoje piegi;) Dobrze że spostrzegawczy jesteś ja jednak wole delikatnie podkreslać urode i tuszować to co mozna;) Z podkresleniem na delikatnie bo nie jestem zwolenniczką mocnego i wyrazistego makijażu chyba ze od okazji. |
|
| Wysłany: Śro 21:32, 29 Paź 2008 Temat postu: |
|
| a moje zdanie to...
-kosmetyki sa dla ludzi -ja jako dziewczyna w wieku 13-16lat wiem, że każda z nas chce wygladac ladnie a nie chodzic z twarza blyszcząca i pelna pryszczy bo nie dość, że innych to odstrasza to nawet samych nas więc niech każdy robi jak uważa [choć nareszcie jakąś dyskuzje wywolano <jupi>] |
|
| Wysłany: Śro 21:25, 29 Paź 2008 Temat postu: |
|
| Jasmino, zgadzam się z tobą w tej kwestii, że jak ktoś ma pryszcze to powinien je leczyć.
Z moich wypowiedzi może wynikać, że jestem emerytem ale ku zdziwieniu jestem licealistą (druga klasa, żadnej dotąd nie powtarzałem - w taki razie mam 17 lat) Bardzo dobrze, że męski punkt widzenia różni się od żeńskiego, gdyż to daje pole do dyskusji - bez różnic byłoby szaro i nudno. Nie wiem jak inni mężczyźni, ale ja zauważam czy dziewczyn jest umalowana, nawet lekko - spostrzegawczy jestem i jak powtarzam cenię naturalność. Jak mniemam masz jasną cerę (naczynkowa zwykle jest jasna) a taka jest najbardziej atrakcyjna - przynajmniej ja tak sądzę (może jestem trochę staromodny) |
|