Owijki
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5 Następny

jasmina

przy godzinnej jeździe przez godzine ten nacisk jest nierównomierny. I moze rpzez godzinę faktycznie nic się nie stanie- ale częste używanie tak owijek na bank na końskiej nodze dobrze się nie odbije. Zwłaszcza że ruch konia wymaga zwiększenia przepływu krwi w kończynach- sama owijka elastyczna ten przepływ tamuje (tak jak bandaż). I to dobre nie jest. Inna sprawa czlowiek- ty czujesz kiedy robi sie nie dobrze, ale czy dokładnie wiesz w którym momencie zaczyna czuć to koń? moze po 15min, może po godzinie- ja tego nie wiem, a wy?

Enejda

Jak już powiedziałam POWINNO się używać podkładek, ale jeśli nie ma to na krótką metę nic się nie stanie. Wielokrotnie spotykam się z końmi chodzącymi w wysokim sporcie jeżdżącymi beż podkładek w elastykach, choć wiadome jest, że dużo lepsze są dla konia podkładki. Po godzinnej jeździe nic się nie stanie. Jeśli dobrze założy się owijki to nie ma prawa to koniowi przeszkadzać w pracy. Częste używanie tak owijek nie odbije się źle, JEŚLI oczywiście dbamy o nogi konia, bo bez tego ani rusz. Naprawdę spotkałam się z takim czymś i nigdy nic się nie działo. Ale jak już mówiłam nie powinno się przeginać ani w jedną, ani w drugą stronę. Ja wolę rzecz jasna z podkładkami, bo nie ma to żadnych wad, lecz jak się ich nie ma, to przy dobrym doświadczeniu i opiece koniowi nic się nie stanie. Ja osobiście używam polarowych, a w ostateczności elastyczno-polarowych i nie mam z tym problemów.

jasmina

polary i elastyczno-polarowe nigdy szkody nie zrobią- to ich ogromny plus.
Ale mimo wszystko dalej uważam, ze podkładki saą NIEZBĘDNE i bez nich nie wolno elastyków używać. Twoje argumenty sa jak dla mnie za słabe

Enejda

Każdy myśli inaczej i ma swoje zdanie;) Jeżeli jednak są dla ciebie za słabe to co by cie przekonało? Hmm, podaj mi przykład konia któremu (przy DOBREJ opiece i godzinnej jeździe w elastykach) coś się przez to stało? Bo ja ci podam setki przykładów koni chodzących w elastykach i którym nic sie nie stało Wink

Ale dobra jak już mówiłam, to każdy ma swoje zdanie, choć ja też wolę podkładki:)

miloska

ja osobiscie lubie pol na pol bo polary sanawet nawet ale bardziej zima bo latem goraco a sciegien tak dobrze nie chronia a elastyki mozna stosowac same choc lepiej z podkladkami zawsze pewniej

jasmina

co by mnie rpzekonało? Nie wiem co, silny argument. Wczesniej napisałas ze zmienisz zdanie jak ktostam powie ci że się mylisz- ja tak nie mysle, zmienie zdanie jesli ktos będzie w stanie podac mi argument silniejszy niż mój. A takiego tu nie widze bo wybacz- to ze konie chodza tak i nie widac szkód argumentem nie jest, znam wiele koni ujeżdżanych w wieku 1,5 roku i tez chodza, żyją. Moze wszyscy powinniśmy tak robić? Zasada argumentowania podobna:P

Enejda

Wykluczasz sama sobie;) Bo wydaje mi się, że dyskutujemy na temat zdrowia konia, a dokładnie jego nóg i jeżeli przyznajesz sama, że szkód nie widać (a to znaczy, że ich nie ma) to to powinien być największy argument - cel naszej dyskusji;)

jasmina

czy jesli szkód nie widac w przypadku ujeżdzania 1,5 rocznego konia to znaczy że jest to ok?
Pytam boz asada argumentowania jest podobna ale każdy przy zdrowych zmysłach wie, ze konia ujeżdżać mozna w wieku 3 lat i nie jest to wymysł, tylko fizycznośc, dojrzewanie konia pozwala na to.

Tak samo z owijkami- to ze u iluś tam koni nie wywołało to jeszcze szkód nie znaczy ze jest to dobre! Trzymam się jednak autorytwtów- jeźdźców ujeżdżenia na wysokim poziomie ktorzy jasno mówią ze pod elastyki konieczne sa podkładki- inaczej nacisk jest nierównomierny i może to dobropwadzić do groxnych komplikacji.
Tak samo twierdzą weterynarze, trenerzy... Na tym forum po raz pierwszy spotkalam się z inna myslą z która kompletnie się nie zgadzam- uważam, zę tak nie powinno się elaestyków stosować bo nic dobrego nie przyniosa i nawet jesli nie zrobią szkody- jest to ruletka, uda się czy nie? cos sie stanie czy nie? Jak dla mnie- bez sensu. Rownie dobrze można siodła bez czapraka uzywac i też sa ludzie ktorzy tak robia i pewnie zachwalają a jednak- wiadomo że to szkodzi. Nawet jesli nie u każdego konia to jednak choćby ze względu na komfort zwierzecia czaprak jest konieczny- tak samo jak podkładki pod elastyki.

Anka

jasmino zgadzam sie z toba ze nie mozna ujezdac konia w takim wieku ale z owijkami w zyciu moze troszeczke ale nie mocno aby wyrobic jakies szkody

jasmina

jednak jest szerokie, nawet bardzo, grono osób ktore uważają, ze szkode mogą zrobic i to dużą. I nie nawet dobrze załozone bez podkładek. dlaczego pisałam już wcześniej- nierównomierny nacisk, brak komfortu a kon pracuje rpzecież! tamowanie kroazenia, zaciskanie się na ścięgnach... Duzo tego, naprawdę. A to ze koń jeszcze rpacuje zwieksza ryzyko bo trudniej jest coś sobie zrobic stojąc- a rpacujący kon- szybszy przepływ krwi jest tamowany- mięśnie w nodze niedotlenione... sporo tego można wymieniac i nie wydaje mi się aby byly to bajki producentów podkładek;)
Ludzie naprawdę wysokiej klasy, ujeżdżeniowcy, trenerzy, weterynarze, hodowcy.... Wszyscy praktycznie trzymają się że takie podkładki sa koniecznie i ja tym ludziom wierze, min. dlatego ze podają sensowne argumenty dlaczego, a nie typu- bo tak jeżdże i nic się nie stało...

Anka

u nas tak jezda i konie zyja a tez mamy nieglupich lodzi w stajni a powiem nawet ze bardzo madrych

jasmina

prosze o konkretny argument, a nie "bo konie zyją" bo rpzykładowo te ujeżdżane w wieku 1,5 roku tez zyją, znam je i mają się dobrze, te jeżdżone bez czapraka pod siodłem tez tak więc sory.

Anka

ale to ze ktos jezdi konia w wieku 1,5 pozniej przynosi efekty zlej budowy problemow z kregoslupem i innymi partiami konskiego ciala

jasmina

znam wiele koniu u ktorych takich problemów nie stwierdzono- nie ujawniają się. A jednak...
Skąd pewność ze z owijkami nie będzie/nie jest tak samo?

Anka

bo znam konie ktorym robiono przeswietlenia gdy je kupywano i chodzily na samych elastykach (nie podfam przykladow ) xD