Kupno konia
Idź do strony 1, 2 Następny

Patii

Osoby ktore a) Maja swojego konia niech opisauja jak to jest, jakie sa zwykle problemy, i porady b)Osoby ktore dzierzawia c) Osoby ktore chca kupowac albo dzierzawic Wink

Mam nadzieje ze napisalam to w miare zrozumiale Laughing

No poprostu co kto wie o Kupnie konia i hodowli. Szczerze to bardzo potrzeboje tego tematu bo mam swoje plany Wink

Wiec piszczie Smile

Magda

Na początku tej mojej przygody z końmi bardzo chciałam mieć własnego konia. Teraz wiem, że to całe myślenie o tym było takie głupie. Tzn. ja dalej myślę o tym jak to będzie gdy będę posiadać swojego konia, ale wiem, że to będzie kiedyś, nie dziś, nie jutro, nie za miesiąc ani nawet nie za rok Smile

Ja uczę się dopiero jeździć, poznaję tajniki jeździectwa. Swój koń? - owszem ale za kilka lat Wink

Patii trzymam kciuki aby Ramirez był Twój Very Happy

Pozdrawiam,
Magda

Daga

Konia kupić to nie sztuka:) Ale go utrzymać i mieć na leczenie jeśli by zachorował a to są już tysiące...Ja od maja albo lipca będę dzierżawić konika Laughing

Patii

Dzieki Magda :*:* Ja tez mam taka nadzieje =) Ale ja sama zbyt dobrze nie jezdze .. Ale rodzice to planuja w Technikum Wink

Moze w pierwszej lub drugiej klasie Wink

Wtedy juz bede cos o hodowli wiedziala =)

Kasik XD

Ja jeszcze nie mam konia, ale może kupię klacz Trakeńską za 5 tysięcy Smile

Laranda

ja od 2 lat marzę o pewnej klaczy arabskiej w której się zakochałam, gdy chodziłam do stajni wyścigowej. Zbiaram na nią pieniądze i może uda mi się już za rok...

jasmina

nawet jak uzbierasz na wykup- co z utrzymaniem?

miloska

wlasnie utrzymanie jest to dosc najistotniejsza spraw
?

Magda

Kupić konia to nie problem, utrzymanie to to są koszty dopiero.

Laranda

na utrzymanie da sie zarobic. Zresztą rodzice mi powiedzieli że jak uzbieram pieniądze na kupno to dalej już mi sami pomogą.

jasmina

da się jak sie ma wyksztalcenie i prace. inaczej sie nie da, nie wyobrażam sobie aby miesiąc w miesiąc zarabiac po 200zl miesięcznie na konia i miec czas na nim jeździć, pracowac przy nim, jeszcze do szkoły chodzić, lub postawić w pensjonacie i zarabiac po 600zł. Ac o w razie choroby itp?

Nie mówie ze nie mozesz miec konia, ale dobrze wszystko rozważ, najpierw wydzierżaw bo może okazać się ze koszta cie rpzerosną

Laranda

cóż, no wiadomo w czasie choroby opłaty za weta, leki itd. wiem pamiętam. Pamiętam też że na konia trzeba mieć czas, pieniądze i zielone pojęcie. Dzierżawa nie wchodzi w grę, bo właśnie konia współdzierżawię Smile

a pieniądze zbieram od jakiś 5 lat więć już trochę sumki mam...

Majtaś

Ja też bym chciała mieć konia, ale właśnie jak sobie przemyśle ile czasu , pieniędzy, roboty to głowa mała ( bo jeśli już konia to tylko u siebie). Każdy myśli "jak to szkoda czasu na konia?" Nie, nie szkoda, bo ja najchętniej każdy wolny czas bym poświęciła koniom. Ale jeśli przytrafiło by się , że mussiałabym gdzieś pojechać lub poprostu na obóz to co z koniem? Nie którzy mają pomoc ,ale ja akurat sama bym musiała wszytko. No i warunki dla zwierzaka? Stajnia, łąka, padok do jazdy? No i też bezpieczeństwo? Jak ktoś bedzie podchodził do konia i dawał mu co popadnie do jedzenia (np. trujące chwaty) ? To choroba gotowa.
Ja mam zamiar tez kupić sobie konia, ale najpierw mam zamiar przygotować się do niego i powitać go u siebie jak najlepiej .
Więc zastanów się nad tym kupnem dobrze. bo koń NIE MAŁO KOSZTUJE.
Nie chcę Cię zniechęcić, ale przygotowac jakby Smile

.
pozdrawiam Mr. Green

Daga

Ale skoro mówi że rodzice jej pomogą Smile

Życzę Ci abyś w końcu uzbierała na tego konia i dobrze razem wam sie współpracowało Smile

nomartini_noparty

Konia może bym chciała własnego ale to po studiach i jak będę miała jakąś pracę na to pozwalającą...
Nie jest łątwo utrzymać,opiekowac się itd. Mój wujek ostatnio sprzedał fiorda.Ta rasa w sumie nie wymaga jakiegoś większego zainteresowania i dziennych albo prawie dziennych treningów ale obowiązków jest sporo a jedzenie,leki też nie są za daromo.